niedziela, 4 stycznia 2015

Czytelnicze podsumowanie roku 2014

Nowy rok rozpoczął się szybko, acz leniwie. Po raz pierwszy zaczynając od ubiegłorocznego stycznia skrupulatnie zapisywałam co, ile i kiedy czytam. Nie czytam oczywiście na wynik, czy coś w tym rodzaju, ale po tylu latach aktywności czytelniczej człowiek jest po prostu ciekawy. Za jednym zamachem na przestrzeni lat będę mogła określić jak zmieniły się moje zamiłowania do poszczególnych gatunków literackich. Oprócz zwykłych czytadeł starałam się (zwłaszcza w drugiej połowie 2014) sięgać od czasu do czasu po trochę poważniejsze książki. Tak ze dwie "porządne" miesięcznie. Chodziło o klasykę, ale niemającą wiele wspólnego z lekturami szkolnymi (lektury szkolne  z dziwnych przyczyn pisane są wyłącznie przez polskich autorów).  


Ostateczny wynik to 137 książek

Jest to liczba całkowicie mnie satysfakcjonująca, szczególnie kiedy weźmiemy pod uwagę natłok szkolnych obowiązków (druga klasa liceum naprawdę nie motywuje do jakichkolwiek innych działań).  Jak by nie było wychodzi średnio miesięcznie 11,42 książki, z czego większość była trafnym wyborem. 

Rok 2014 przyniósł mi sporo książkowych i blogowych sukcesów. Nawiązałam nowe współprace recenzenckie, między innymi z Wydawnictwem Sine Qua Non i YA! tu czytam. Przeniosłam blog na nową witrynę i nareszcie piszę często i (prawie zawsze) regularnie. W końcu doczekałam się nowego, pięknego regału na książki, który zajmuje całą ścianę w moim pokoju. Chociaż biorąc pod uwagę ilości książek, które nieustannie kupuję, pod koniec tego roku znów może być za mały. 

A jakie mam plany na ten rok? Przede wszystkim chcę być zdeterminowana w pisaniu - regularnym i jak najczęstszym. Będę dużo czytać, tak jak do tej pory, powoli zwiększając liczbę poważnych książek. Moja kolekcja też będzie się powiększać. Myślałam trochę o recenzjach w formie filmików, ale na razie średnio wiem, jak się do tego zabrać. Wydaje mi się, że najważniejsze jest to, żeby być zdeterminowanym. Reszta z czasem przyjdzie sama. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz